Teddy coat

Takie niedziele lubię najbardziej. Najpierw przedłużone rodzinne śniadanko i kawunia, później wspólne gotowanie rosołu. A po obiadku spacer po starym mieście. :)

Dzisiaj chce pokazać Wam najcieplejszy, a zarazem najbardziej milutki płaszcz jaki do tej pory miałam! I w dodatku w moim ulubionym kolorze!! :)

  

Sweter z bufiastymi rękawami

Uwielbiam spacery! Weekend bez spaceru uważam za nieudany.

Jako, że mamy jesień - sezon na grube, oversizowe swetry, to dziś pokaże Wam mój najnowszy łup. Mianowicie sweter NA-KD z bufiastymi rękawami.

Dajcie znać co sądzicie i koniecznie napiszcie jak Wasz weekend 😍

Nadmorski look

To był spontaniczny wypad nad morze. Z dnia na dzień dostałam w pracy krótki urlop więc szybka decyzja...jedziemy. Tylko dokąd? Pierwszym pomysłem były oczywiście góry ale niestety pogoda była wszędzie deszczowa więc wybór padł na polskie morze. Od dzieciństwa jestem sceptycznie nastawiona na wypady nad polskie morze ze względu na tłumy ludzi na plaży. Jednakże biorąc pod uwagę fakt, że wraz z narzeczonym jeszcze ani razu nie byliśmy razem nad polskim morzem...Więc pojechaliśmy do Jastrzębiej Góry.

I to była świetna decyzja! Oboje jesteśmy pozytywnie zaskoczeni! Piękne widoki, świetna pogoda, mewy i cieplutki piasek...bajka! ;) I nawet udało nam się znaleźć duuuużo miejsca na plaży;)

Napiszcie jak Wasze wakacje;) Gdzie się wybraliście w tym roku?

Jak nad morzem

Przyznam się szczerze, że nie przepadam za wakacjami na polskim morzem. Ogrom ludzi, brak miejsca na plaży, kolejki do budki z lodami...nie brzmi to zachęcająco. Lubię spokój, przyrodę i śpiew ptaków. Dlatego wolę spędzić weekend nad jeziorem(tu też można znaleźć piasek) niż nad polskim morzem. Widoki są równie piękne, a ludzi zdecydowanie mniej;)

W zasadzie w każdy wolny weekend jesteśmy w tym pięknym miejscu i chyba nigdy nam się nie znudzi. Co rusz odkrywamy piękne widoki, podziwiamy zachody slońca, jeździmy na rowerach wodnych, kajakach, robimy grilla i po prostu...odpoczywamy;)

Do następnego!

Czas na piknik!

Uwielbiam przyrodę, ciszę oraz świergot ptaków. Gdy tylko mam możliwość spędzam czas na moim balkonie z widokiem na ogród albo wraz z narzeczonym jedziemy nad nasz ukochany Zalew Sulejowski. W zasadzie jesteśmy tam w każdy weekend;) Bardzo chciałabym mieć tam własny domek letniskowy.

Zdecydowanie wolę spędzać czas na łonie natury niż "kisić się" w domu.

Tym razem postanowiliśmy wybrać się na piknik. Zabraliśmy ze sobą kocyk, owoce, gazetę i przede wszystkim siebie!! :)

A Wy jak lubicie spędzać swój wolny czas?

Weekend NA-KD's look

Z racji tak pięknej pogody wybraliśmy się w weekend nad Zalew Sulejowski. Kto śledzi mnie na INSTAGRAMIE ten dobrze wie, że uwielbiam to miejsce.
Dziś chcę Wam pokazać, jaką świetną koszulkę dorwałam na stronie NA-KD
Nie przypuszczałam, że już na początku kwietnia będę mogła założyć T-shirt bez pleców;) Wraz z narzeczonym żałowaliśmy, że nie zabraliśmy ze sobą klapek i letnich ubrań.
Przód koszulki jest bardzo basicowy, natomiast tył skradł moje serce! 
Sami zobaczcie na zdjęciach;)

Pomysł na weekend

Razem z narzeczonym uwielbiamy jeździć autem (czasem bez celu) szukając nowych, pięknych krajobrazów. Wsiadamy w auto i jedziemy przed siebie. Czasem mamy konkretny plan dokąd jechać, a czasem tego planu brak.

Tym razem wybraliśmy się do Muzeum Wsi Kieleckiej, gdzie zwiedziliśmy Park Etnograficzny w Tokarni.

Skansen liczy aż 65 hektarów z czego 20 hektarów stanowi las. Teren jest naprawdę rozległy więc jest gdzie spacerować. Nie mam pojęcia ile godzin spędziliśmy w Parku (przecież szczęśliwi czasu nie liczą). Po prostu z zaciekawieniem zwiedzaliśmy domy i podziwialiśmy obecny krajobraz.

Mieliśmy szczęście, że mogliśmy zwiedzać ten skansen, gdy w około było tyyyle śniegu. Widoki były iście bajeczne!